Według nieoficjalnych doniesień medialnych Stefan W. podejrzewany o zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza nie działał z przyczyn politycznych. Takie wnioski płyną z opinii biegłego psychologa. Prokuratura czeka jeszcze na opinię biegłych z zakresu psychiatrii. Stefan W. odbywał karę 5,5 roku więzienia za serię napadów na banki.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że towarzyszy mu poczucie krzywdy, a w więzieniu miał być torturowany. Badanie przeprowadziła biegła psycholog specjalizująca się w dziedzinie określania motywacji sprawców i uznała, że czyn popełniony przez mężczyznę nie miał podłoża politycznego. Z dokumentem zapoznać ma się jeszcze prokuratura oraz strona pokrzywdzona, czyli rodzina Pawła Adamowicza.
Brat zamordowanego prezydenta Adamowicza już w tej chwili twierdzi, że nie zgadza się z opinią. Stefan W. jest obecnie badany przez drugi zespół psychiatrów i psychologów, gdyż pierwsza opinia o poczytalności nie była dla stron w sprawie jasna. Lekarze poprosili prokuraturę o przedłużenie czasu na sporządzenie wniosków do końca maja. Mężczyzna przebywa w areszcie tymczasowym.
Dodaj komentarz